Wpływ Przemysłu 4.0 na sektor lakiernictwa proszkowego
Spersonalizowane, w pełni automatyczne, dopasowane do indywidualnych wymagań użytkownika malarnie.
Inteligentne fabryki, robotyzacja, czy Internet Rzeczy to nie tylko futurystycznie brzmiące hasła. Przemysł 4.0 już dzisiaj funkcjonuje w zakładach i fabrykach, dyktując kierunek rozwoju wielu branż, w tym malowania proszkowego. Firmy chcące utrzymać swoją pozycję i klientów muszą otworzyć się na nowe rozwiązania i sprostać wyzwaniom, które niesie przyszłość.
Od maszyny parowej do robotów
Czym jest Przemysł 4.0? Przede wszystkim zmianą zachodzącą w filozofii biznesowej i światopoglądzie. To kolejna faza rewolucji przemysłowej, która rozpoczęła się od wynalezienia maszyny parowej i trwa nieprzerwanie, kształtując obraz gospodarki na całym świecie. Na tym etapie rozwoju najważniejsza staje się automatyzacja i digitalizacja procesów, tak aby to maszyny wykonywały największą część pracy, a także komunikowały się ze sobą i z człowiekiem. Dużą rolę odgrywa gromadzenie danych i ich późniejsza analiza pozwalająca na optymalizację przebiegu produkcji. Zmiany zachodzą też w relacjach między przedsiębiorcą a klientem. Istotna staje się możliwość zaoferowania odbiorcy pełnej personalizacji produktu – w przypadku farb proszkowych, precyzyjnego dobrania koloru, pożądanej faktury czy spełnianej funkcjonalności farby. Klient nie jest już biernym konsumentem, ale stanowi cenne źródło informacji zwrotnej i zyskuje realny wpływ na produkty, które oferuje przedsiębiorca.
Sprostanie zmianom, których jesteśmy świadkami, wymaga dużego zaangażowania przedsiębiorców, ale równocześnie umożliwia zdobycie przewagi konkurencyjnej na rynku i wysokich zysków. Wykorzystanie innowacyjnych technologii i metod zarządzania pozwala na usprawnienie procesu produkcji i zwiększenie wydajności zakładu produkcyjnego, na przykład szybsze i bardziej oszczędne lakierowanie dużej ilości elementów przy zachowaniu wysokiego standardu jakości.
Innowacje technologiczne w zakładach malowania proszkowego
W Polsce założenia czwartej rewolucji przemysłowej realizowane są przez firmy takie jak Ecoline. W jej ofercie klienci znajdą silnie zautomatyzowane linie malowania proszkowego, dopasowane do ich indywidualnych potrzeb. Produkty Ecoline zaprojektowane zostały w taki sposób, by udział człowieka w przebiegu procesu lakierniczego był ograniczony do rozpoczęcia całej procedury i odpowiedniego zaprogramowania linii lakierniczej. Linie wyposażone są w tunel oczyszczania powierzchni, piec suszący, piec wypalający i przenośniki mogące udźwignąć ciężar do 250 kilogramów. Wszystkie etapy lakierowania: od przygotowania powierzchni i suszenia, poprzez jej malowanie, polimeryzację przeprowadzone są automatycznie, a pracownik jedynie odbiera na koniec gotowy produkt.
Rozwój technologii pozwala również na realizację zadań, które jeszcze niedawno wydawały się niewykonalne. Przykładem mogą być lakiernie wertykalne pozwalające na malowanie proszkowe profili aluminiowych, których długość elementów wynosi nawet osiem metrów. Jeszcze niedawno lakierowanie tego rodzaju elementów było dla przedsiębiorstwa wyzwaniem, dziś ich powierzchnię można bez problemu zabezpieczać i wykańczać w bardzo krótkim czasie. Ecoline w dziedzinie montażu i eksploatacji lakierni wertykalnych proponuje swoim klientom w pełni zautomatyzowaną linię wyposażoną w system załadunku profili, tunel do przygotowywania powierzchni, piec suszący i kabinę do malowania, a także piec wypalający i przystosowane do tego typu elementów przenośniki. Jego integralnym elementem jest zaawansowana technologicznie, unikatowa kabina lakiernicza, zwana diamentową, która pozwala na malowanie elementu z wielu stron jednocześnie, dzięki czemu zdecydowanie skrócony zostaje czas lakierowania.
Personalizacja i produkcja niestandardowych produktów na dużą skalę odgrywa istotną rolę w Przemyśle 4.0. Przewiduje się, że w przyszłości o przewadze rynkowej przedsiębiorstwa będzie świadczyć możliwość masowej produkcji przedmiotów, z których każdy będzie dopasowany do indywidualnego odbiorcy. Przykładem takiego rozwiązania w przemyśle już dziś jest lakiernia modułowa Ecoline, która jest dopasowana do indywidualnych wymagań swojego użytkownika. Klient może elastycznie wybierać spośród dostępnych elementów lakierni i decyduje, które z nich są mu potrzebne, a całość zostaje dopasowana do powierzchni, jaką dysponuje. Taka linia produkcyjna jest zdecydowanie tańsza w realizacji projektu tworzonego od podstaw, a jednocześnie może „rosnąć” wraz z potrzebami przedsiębiorstwa, ponieważ jej właściciel może do niej dodawać elementy wraz ze zwiększającym się zapotrzebowaniem.
Aby zachować pozycję lidera w dobie Przemysłu 4.0 nie wystarczy ciekawa oferta. Firma, która chce przetrwać na rynku, musi nieustannie pracować na swoje dobre imię i walczyć o utrzymanie klientów. Dlatego wiodący przedsiębiorcy nie czekają, aż przyszłość nadejdzie, ale kreują ją sami.
– Ciągły rozwój jest dla Ecoline kluczem do sukcesu – mówi prezes firmy Piotr Potocki. – Chcemy dostarczać naszym klientom rozwiązania technologiczne na światowym poziomie, dlatego nieustannie prowadzimy prace badawczo-rozwojowe. Do tej pory uzyskaliśmy trzy patenty, a już dziś pracujemy nad kolejnymi innowacjami, bo wiemy, że od tego zależy nasza przewaga konkurencyjna. Do końca roku zaoferujemy naszym klientom zautomatyzowaną linię produkcyjną ze zrobotyzowaną kabiną lakierniczą.
W stronę fabryk przyszłości
Rozwiązania, które dzisiaj uznajemy za niezwykle innowacyjne, już niedługo staną się wymaganym minimum, a rozwinięte zostaną inteligentne zakłady przemysłowe. Tego typu fabryki opierać się mają na Internecie Rzeczy, czyli połączeniu sieciowym między poszczególnymi urządzeniami. Dzięki niemu możliwa będzie komunikacja pomiędzy kolejnymi maszynami na różnych etapach procesu i optymalizacja produkcji dokonywana na bieżąco. Oznacza to, że system, jakim jest linia lakiernicza, będzie posiadał możliwość samodzielnego dopasowania wykorzystanej energii lub zasobów do zadania, które aktualnie wykonuje. Dodatkowo będzie generował dane, które zostaną przesłane do chmury, a po analizie wykorzystane do oceny wydajności procesu produkcji, wskazania jego słabych i mocnych stron czy oceny jakości aktualnie produkowanej partii produktów. Tego typu linia produkcyjna, nie dość, że samodzielnie myśląca, ma być możliwa do zarządzania z poziomu aplikacji komputerowej. Niestety, na zaistnienie tak zaawansowanych technologii w powszechnym użytku będziemy musieli jeszcze poczekać, ale już dziś widać wyraźnie, że to właśnie ścieżka, którą będzie podążać przemysł przyszłości.
Automatyczne szczotkowanie profili aluminiowych
Rynek aluminium zawsze szuka nowych rozwiązań, zwiększających jakość estetyczną, a jednocześnie takich, które zapewnią większą trwałość przy produkcji profili aluminiowych. Ecoline odpowiada na tę potrzebę proponując nowy projekt: automatyczne szczotkowanie profili do zastosowania na liniach pionowych.
Maszyna przystosowana jest do załadunku poziomego na wysokości stołów załadowczych surowych profili i składa się z obszaru załadunku i przygotowania materiału, obszaru roboczego oraz strefy rozładowczej. Zajmuje średnio 60 mkw. powierzchni. Zaprojektowana została do przygotowania powierzchni pod malowanie za pomocą mikrorowków gwarantujących natychmiastowe osiągnięcie pozytywnych wyników, między innymi:
● większą skuteczność zabiegów myjących
● zwiększoną przyczepność farby podczas aplikacji
● eliminację niedoskonałości powierzchni wynikających z wytłaczania.
Oprócz wymienionych zalet, opracowana maszyna może być integrowana na istniejących liniach wertykalnych, bez konieczności zatrzymywania produkcji, dokonywania zmian w bieżącej konfiguracji systemu ani zwiększania siły roboczej do jej działania.
Artykuł dostępny również na:
https://www.lakiernictwo.net/dzial/153-lakiernictwo-proszkowe/artykuly/wplyw-przemyslu-4-0-na-sektor-lakiernictwa-proszko,3915